denerwowała mnie jedynie ilość naboi w broi głównego bohatera.
bardzo sympatyczny motyw z trampkami z 2004 roku.
sam takie posiadam tylko numer mniejszy :D
wykonanie było miłe dla oka, tak jak i cały film.
dobry dla zwykłego kinomana, oraz rewelacyjny dla fanów s-f
Rewelacyjny to on nie był w żadnym wypadku. Po prostu dobry film sensacyjny w klimatach sf. Głębszego przesłania nie ma, niestety potencjał literatury Asimova zmarnowany. Cho kilka motywów - prawa robotyki, sen - wzięte żywcem. Trochę szkoda, bo oczekiwałem czegoś więcej jednak.