Jaki jest wasz ulubiony?
Mnie osobiście rozbawiło "Przepraszam, mam uczulenie na bzdety." :D
Ten film nie ma dobrych tekstów, nie ma dobrych scen, nie ma dobrej muzy,nie ma ładu, składu ani żadnego pomysłu, a cała ekipa biorąca udział w tej pseudoprodukcji powinna się kajać na kolanach. Powinienem pozwać wszystkich za to odpowiedzialnych do sądu, za niebiezpieczne podniesienie ciśnienia. Asimov zaś, powinien wstać z grobu i ich zarżnąć pozytronową szpulą filmową.
Boże, jakie dziecko, skąd się tacy biorą? Ten film jest lepszy nawet od Terminatora, bo ambitniejszy... Może teraz tego nie widać, bo Terminator był ponad 20 lat temu,ale z czasem dojrzy się kunszt tego niesamowitego arcydzieła. Jeżeli jesteś z tych,którzy podziwiają transformersów, to rzeczywiście żal słów dla pana/dziecka.
tak trudno zobaczyć co mam za filmy na profilu, czy lepiej pieprzyć w ciemno. instynkt masz bani, odruchów zachowawczych w ogóle nie masz. ta 16 przy niku, nawet jeśli wprowadza w błąd co do ilości wiosen, to jednak celuje idealną dyszkę w przypadku pozostałych,pośrednich infromacji. Dzięki za uzmysłowienie kim jest odbiorca docelowy, bo ktoś reklamując to padło jako 'ambitne, pełne akcji kino sf' był na sporym chaju i w ogóle nie zna się na filmach - jak ktoś żre dużo gówna, o truflach i kawiorze wypowiadać się nie może.
lepiej być mangozjebem jak Ty, btw. rymy jak u prawdziwego emce, możesz stąd wypierdalać w podzięce
idź dalej wsuwać te swoje japońskie rysowane AMBITNE KINO, jak Ci nie pasują hollywoodzkie produkcje, to się wyprowadź do Mongolii, tam na bank nie zabraknie Ci Azjatyckich akcentów.
tylko nie mangozjeby proszę, ja lubię mangę,anime i azjatyckie filmy. Film bardzo dobry Droo jak cię film nie interesuje to się nie udzielaj.
też naruto oglądałem, ale gość jest jakimś fanatykiem, zresztą określenie nie jest mojego autorstwa, moja współlokatorka nazywa tak siebie i swojego chłopaka, zresztą określenie do niej adekwatne
@esperal: zmień ksywkę na nootropil, bardziej pasuje. oglądam co mam ochotę, nic ci do tego. sugerować możesz swojej starej co ma robić, nie mnie.
@gawain96: bo co? bo to forum miłośników pseudofilmów, będącymi popłuczynami po łowcy androidów, którego nie zrozumieli i dopiero jak ktoś im podał talerz zupy z napisem 'jażynowa' to wsadzili w dupę palec i się zachwycili nad smakiem? swoją drogą, gawain, jak już zabierasz się za coś, to skończ albo się nie wypowiadaj. zrozumiesz jak sam zaczniesz płacić za internet.
z tego co wyczytałem na Twoim profilu, to jesteś niespełnionym krytykiem filmowym, który o owej kwestii nie ma zielonego pojęcia. znalazł się retard, dostał komputer, a teraz wypisuje bzdety.
Ty naprawdę jesteś taki głupi czy takiego po prostu udajesz?? Podaj mi ambitniejszy film sf mądralo
A olejcie go. Ten Droo myśli że jest PRO bo mu starzy kupili kompa na gwiazdkę. Stał obok misia i klocków Lego :)
Rzeczywiście, było kilka fajnych tekstów, ale wszystkie już niestety zapomniałem:( Jak mi się jakiś przypomni to go napiszę.
A ja za każdym razem dobrze się bawię przy tym filmie.
A tekst lubię ten: "Doświadcza pan wypadku samochodowego" :)
No to jeszcze:
Daj mi znać, w jakim szpitalu się znajdziesz to wpadnę gips podpisać.
;D
Ciekawe, że jak się nie opluwają krytycy spełnieni i niespełnieni (te przymiotniki się zmieniają w zależności kto pisze), to nie zauważyłem przywołania monologu/wykładu dr Lanninga o granicy postrzegania i możliwej świadomości robotów.
Abstrahując od tego - Izaak Asimow powinien wstać z grobu i na odlew maznąć scenarzystę - za sprowadzenie niesamowitych książek do prostego filmu akcji, z kompletnie wywróconym pojęciem Zerowego Prawa.